Grunt to znać swoją wartość

Dobra. Tym razem będzie mniej miło. Czas powiedzieć to otwarcie. Kolumbijczycy są snobami. Potwornymi. Przy całym swoim uroku, otwartości, przyjacielskości, są diabelnie snobistyczni. Zasłyszane: Jose, 15-latek, uczeń ekskluzywnej międzynarodowej szkoły, w czasie wycieczki po centrum Bogoty:  „Znam ulice Manhatanu i świetnie znam Londyn, byłem tam wiele razy, ale o La Candalerii nie mam pojęcia, jestem […]

Niewidzialne granice

Krótko po przyjeździe, od kogoś kto próbował opisać dla mnie Bogotę, usłyszałam, że miasto dzieli się na północną (bardzo) bogatą część i biedne południe. Szybko zorientowałam się jednak, że wspomiana osoba ma dość kiepskie pojęcie o mieście, bo w Bogocie, praktycznie na przestrzeni całego tego ogromnego miasta, dzielnice ostentacyjnego bogactwa graniczą z dość porażającym poziomem […]