Polska mistrzem Polski!

Z mojego doświadczenia wynika, że Kolumbijczycy wiedzą niewiele o Polsce. Kojarzą, że to kraj w Europie, znają Wojtyłę, czasem z wielkim trudem próbują wymówić nazwisko Wałęsy, słyszeli o dwójce Polaków, którzy zapodziali się w dżungli amazońskiej (sic!). Nasz kraj kojarzy im się też ze srogą zimą i ogromną ilością śniegu. I to w sumie tyle. […]

Senne Monguí

Monguí to jedno z piękniejszych kolonialnych miasteczek w rejonie Boyaca. Trzeba włożyć odrobinę wysiłku, żeby się do niego z Bogoty przedostać, ale warto! Spotkaliśmy tam niewielu turystów, a ci, którzy wydali nam się “zamiejscowi”, okazali się dziennikarzami “El Tiempo” piszącymi materiał o tym sennym miasteczku, więc kto wie, możliwe, że następnym razem mieścina będzie pękać […]

Kolumbijskie poranki

Lubię tutejsze poranki. Są zawsze słoneczne, bez wyjątku. Nawet w porze deszczowej. Pierwszych kilka wczesnych godzin jest bajecznie słonecznych, niebo jest błękitne, a góry wydają się soczyście zielone. Mam wrażenie, że to rodzaj antydepresantu dla stojących w korkach Bogotańczyków, którzy skoro świt próbują przebijać się przez absolutnie zatkane miasto. Ja na własne potrzeby sprawdziłam, że […]